|
followpics.net |
Był taki okres w moim życiu, że kochałam biel... nad życie, mogłabym się otaczać tylko tym kolorem (we wnętrzach, bo na sobie preferowałam wówczas czerń ;)). Zaczęłam jednak rozwijać się kolorystycznie. W moim wymarzonym, wyobrażonym, i co chwila przemeblowywanym wnętrzu zaczęły pojawiać się kolory, wzory i faktury. Pomysł białej, lśniącej podłogi z żywicy epoksydowej odszedł w zapomnienie. Zamarzyłam o drewnie. Początkowo bielonym lub szarym - zachowawczo, ostrożnie... Aż w końcu przepadłam. Pokochałam głębokie, szlachetne i luksusowe barwy ciemnego drewna... Kolory miękkie i zachęcające, zmysłowo czekoladowe... I odkryłam, jak pięknie łączą się z subtelną, nienarzucającą się szarością. Tradycyjna biała stolarka dodaje im sznytu i lekkości. Czy trzeba czegoś więcej?
|
indulgy.com | | | | | | | | |
|
| | |
|
pinterest.com |
|
pinterest.com |
|
redbrickevolution.blogspot.com |
|
stylowi.pl |
Ostatnia propozycja to mój wybór... To dla mnie podłoga idealna (oczywiście - wśród tych drewnianych). Uwielbiam wzór jodełki (nie, wcale nie kojarzy mi się z peerelowską odpadającą klepką, choć jeszcze 20 lat temu mieszkałam w mieszkaniu z takową ;)). Głęboka i szlachetna barwa dzięki takiemu ułożeniu stała się jeszcze bardziej intrygująca. Inspiracja ta jest przy okazji ciekawym przykładem na to, że drzwi i opaski drzwiowe mogą być w innych kolorach :)
Co tu dużo mówić uwielbiaaam ;) a moja kolorystyczna ewolucja przeszła te same etapy co Twoja, od wszechobecnej techno bieli, przez zachowawcze bielone drewno po ciemne odcienie i trzyma mnie do dziś dnia. Nie żałuję ani ciemnej podłogi w salonie, ani ciemnych schodów, ani tym bardziej ciemnych parapetów.
OdpowiedzUsuńZe stereotypem opasek identycznych jak drzwi walczę od dawna, niestety nie udało mi się tego przeforsować we własnym domu na drzwiach wewnętrznych, ale mam plan odbić to sobie na drzwiach do garderoby.
Pozdrawiam serdecznie :*
Cieszę się, że trafiłam w Twoje upodobania :) Podłogi i schody masz piękne, gdyby były jasne, wnętrze straciłoby dużo charakteru... Co do parapetów, to - muszę przyznać - będę musiała poszukać fotek i dokładniej się przyjrzeć, bo nie kojarzę ich aż tak dobrze :) Ja osobiście lubię białe, traktując je jako cześć stolarki :)
UsuńDrzwi garderoby będą w innym kolorze? Jak magiczne drzwi do innego świata - pełnego bucików, torebeczek i sukieneczek :D :P
Pozdrawiam i ściskam :*
Dziękuje Ci Kochana za ten wpis. Jakbym o sobie czytała, tylko białej stolarki żałuję
OdpowiedzUsuńMiłego wieczorku :)))))s.
Nie przejmuj się stolarką, jeszcze nie wszystko stracone... Masz cudowny dom, a stolarkę (która - nawiasem mówiąc - i tak jest pięknie spasowana z całością) jeszcze kiedyś może wymienisz - to przecież nie inwestycja na wieczność ;)
UsuńDrewniana podłoga to moje niedoścignione marzenie. Dodam tylko, że chyba każda z nas przechodziła przez różne etapy stylów, kolorów itp. Ostatnio zastanawiałam się, czy aby obecny mój styl będzie tym ostatnim? Piękne inspiracje :)
OdpowiedzUsuńDlaczego niedoścignione? Chyba nie z powodu ceny? Ja doszłam do wniosku, że jak dobrze poszukać, to można znaleźć i tanio i dobrze, zwłaszcza jeśli zdecydujemy się na taka podłogę tylko w jednym pomieszczeniu, np. w salonie... wtedy ilość metrów nie jest aż tak zatrważająca, a to jednak jakość i komfort na lata, w przeciwieństwie do zamienników typu panele (które w dodatku wydają obrzydliwy plastikowy odgłos stukania, którego nie mogę znieść).
UsuńMam nadzieję, że uda Ci się jeszcze zrealizować to marzenie :*
Pozdrawiam :)
Od razu obrzydliwy ;) mało szlachetny brzmi lepiej. Marzy nam się kiedyś wymiana paneli na drewno w salonie, ale póki co mogę o tym jedynie pomarzyć ;)
UsuńJa mam bardzo badziewne panele i odgłos moich jest obrzydliwy :P Odgłos Twoich może być mało szlachetny :D
UsuńNiedoścignione, ponieważ mam prawie wszędzie ogrzewanie podłogowe i mój M. nigdy nie zgodzi się na to, by kłaść dechy/parkiet na rurki :( Pozostają zatem te nieszczęsne panele, ale wybierać będę wśród tych lepszych, więc może choć trochę nie będą obrzydliwe ;)
UsuńPrzepiękne inspiracje :)
OdpowiedzUsuńCzegóż więcej trzeba? - ech, fachowej pomocy sprzątającej na pełen etat. Zwłaszcza, jeśli jest się posiadaczem dużego psa, regularnie liniejącego dwa razy do roku.
Ciemna, drewniana podłoga (długie, szerokie dechy z fazą, dąb barwiony olejem na zimnawy orzech) to jeden z nielicznych szlachetnych elementów wykończenia w moim domu. Nie ma jej wiele - jest tylko na przestrzeni salonu, w bibliotece parkiet przemysłowy barwiony także na ten kolor. Wygląda ładnie, ale lepiej na nią nie patrzeć zbyt często, jeśli nie została sprzątnięta w ciągu ostatnich 2 godzin. ;) Widać na niej absolutnie wszystko. :)
Czy żałuję? Materiału - nie. Koloru - bardzo. Dlatego dziś postawiłabym na naturalny kolor dębu. To kolejny etap ewolucji w kierunku własnego stylu. ;)
Bardzo ciekawy blog, tak trzymać! :)
pozdrowienia,
Justyna
Osobiście nie wiem, czy zniosłabym obcą osobę sprzątająca mój dom ;) A sprzątania trochę jest... mam kota - czarny, liniejący dachowiec. Podłoga - jasna, klon. Futro widać bardzo. Co robić? Nic, sprzątam i kocham dalej ;) Takie życie. Ale ja nawet wolę, jak brud jest widoczny - przynajmniej wiem, gdzie mam sprzątnąć ;)
UsuńDziękuję za wizytę i pozdrawiam :)
Niesamowite inspiacje bardzo mi sie podobają
OdpowiedzUsuńWariant z czwartego zdjęcia podoba mi się chyba najbardziej, elegancki i prosty wystrój + duże okna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te kolory , są w moim guście. Tak na pewno urządze pokój dziecka, ale zastanawiam się jeszcze nad wyborem materaca https://senpo.pl/materace/materace-dzieciece/ . Może jakieś porady?
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis
OdpowiedzUsuńJak dla mnie te kolory świetnie współgrają! Ciekawy wpis.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńFascynujący wpis. Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda
OdpowiedzUsuńSuper wnętrza
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta przestrzeń
OdpowiedzUsuńTe połączenia kolorów są bardzo udane i pomagają stworzyć eleganckie i stylowe wnętrza.
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest niesamowitą porcją ciekawych inspiracji wnętrzarskich.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie połączenia kolorów.
OdpowiedzUsuńMoja żona też uwielbia ten kolor
OdpowiedzUsuńTe dwa kolory fajnie współgrają
OdpowiedzUsuńKlasyczne ale zawsze udane jest to połaczenie.
OdpowiedzUsuńJest to często spotykana kompozycja.
OdpowiedzUsuńTe informacje dobrze jest posiadać.
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńBardzo kreatywne podejście. Podoba mi się ten tok myślenia.
OdpowiedzUsuńCiekawy i inspirujący wpis
OdpowiedzUsuńCiekawy i inspirujący wpis
OdpowiedzUsuńBardzo mi się wszystko podoba
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńTakie połączenia są bardzo korzystne i wyglądają super.
OdpowiedzUsuńTe informacje są niezwykle istotne i ważne.
OdpowiedzUsuńWiele można się dowiedzieć dzięki tak świetnym wpisom.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńNiezwykle cenne wskazówki. Rewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis to prawdziwa skarbnica wiedzy.
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńTakie rady są na prawdę na wagę złota
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńWartościowe informacje
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń